Outsourcingiem procesów biznesowych zainteresowane są przede wszystkim firmy, które dynamicznie się rozwijają. Dane z rynku międzynarodowego wskazują, że organizacje korzystające z BPO mają trzykrotnie większe szanse na osiągnięcie pozycji lidera rynkowego. Przykładem jest success story takich firm jak: Unilever, Google, Microsoft, Nike czy Procter and Gamble.
– Polskie firmy coraz częściej naśladują globalnych liderów i korzystają z ich doświadczeń – mówi Maciej Paraszczak, założyciel i prezes jednej z największych niezależnych polskich firm, oferującej usługi outsourcingu księgowości oraz innych procesów biznesowych.
Przykładem finansowego sukcesu firm, które w czasach niepewności i nowych wyzwań postawiły na nowe rozwiązania są największe światowe firmy: Procter & Gamble, Unilever, Google, Microsoft, Apple. Jak to wygląda w praktyce? Procter & Gamble to jedna z pierwszych organizacji, która udowodniła, że outsourcing jest kluczem zarówno do rozwoju firmy, jak i utrzymania wysokiego poziomu jakości usług. Zewnętrznym firmom zleciła nie tylko wsparcie IT, ale też tworzenie aplikacji, zarządzanie nieruchomościami, usługi płacowe, księgowość i finanse, call center. Menedżerowie zatrudnieni wewnątrz organizacji mieli skoncentrować się wyłącznie na istotnych kwestiach dla rozwoju biznesu. Końcowy rezultat jest taki, że obecnie wartość firmy szacuje się na ponad 330 miliardów dolarów. Dla Procter & Gamble outsourcing okazał się strzałem w dziesiątkę.
Z kolei brytyjski Unilever postawił na ujednolicenie swojego europejskiego systemu planowania zasobów przedsiębiorstwa (ERP), czyli oprogramowania do zarządzania firmą. Dodatkowo firma wyotsourcowała takie obszary jak: finanse, zakupy, HR i obsługa klienta. W rezultacie firma uzyskała jednolity, niezawodny system ERP, który pozwolił jej zaoszczędzić ponad 750 milionów dolarów rocznie w porównaniu z wcześniej ponoszonymi kosztami, dopracowany model do dalszego skalowania firmy oraz istotne oszczędności w obszarach wymienionych powyżej.
– Na outsourcingu polegają też tacy giganci, jak Google czy Apple. Google zatrudnia zewnętrzne firmy, które zajmują się m.in.: działem IT czy obsługą
klienta, co pozwala im zarządzać kosztami i zachować elastyczność. Z kolei Apple zleca na zewnątrz dużą część swojego łańcucha dostaw i centra produkcyjne, dzięki czemu może skoncentrować się na optymalizacji swoich zasobów, innowacjach, transformacji cyfrowej – mówi Dariusz Brzeziński, dyrektor zarządzający BPO w Meritoros SA.
Innym przykładem lidera w branży, który jako jeden z pierwszych globalnych graczy postawił na kompleksowy outsourcing (w tym outsourcing produkcji) jest Nike. Dzięki temu firma rozwijała się bardzo szybko i jest obecnie kilkukrotnie większa niż najbliżsi konkurenci (m.in. Reebok i Adidas), którzy z czasem też postawili na zaawansowany outsourcing.
W Polsce usługi te zyskują szybko na znaczeniu. Coraz więcej dużych polskich firm podąża śladem liderów globalnych. Przykładem rozwiązań, które przyniosły wymierne rezultaty jest spółka produkcyjna o poziomie 300 mln zł obrotu rocznie, która miała duże problemy z efektywnością i jakością procesów wewnętrznych oraz wysokimi kosztami. Dzięki outsourcingowi księgowości, kadr i płac, administracji oraz wdrożeniu elektronicznego obiegu dokumentów i skutecznej windykacji Spółka zaoszczędziła rocznie ponad 1 mln zł na kosztach pracowniczych, czas obiegu dokumentów w firmie uległ skróceniu o 50 proc. oraz nastąpiła poprawa cash-flow o 10 mln zł w pierwszym roku i kolejne 10 mln zł w drugim roku współpracy. Co ważniejsze, przy istotnej poprawie jakości i wydajności procesów wewnętrznych Spółka realizuje plan wzrostu przychodów o 20 proc. rocznie bez potrzeby rekrutacji dodatkowych specjalistów w obszarze back-office.
– Jeszcze lepszymi rezultatami może pochwalić się duża spółka z branży TSL, gdzie rozwiązania BPO pomogły wygenerować oszczędności liczone w milionach złotych rocznie oraz poprawę cash-flow liczoną w dziesiątkach milionów złotych – dodaje Dariusz Brzeziński.
